Wizaz.pl - Podgląd pojedynczej wiadomości - Pożegnać TRĄDZIK raz na ZAWSZE - kuracje, pielęgnacja, makijaż. ZBIORCZY CZ.II
Podgląd pojedynczej wiadomości
Stary 2013-04-30, 20:19   #963
201704240919
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2012-01
Wiadomości: 5 401
Dot.: Pożegnać TRĄDZIK raz na ZAWSZE - kuracje, pielęgnacja, makijaż. ZBIORCZY CZ.II

Cytat:
Napisane przez Claire91 Pokaż wiadomość
Twarz myję niestety w kranówce.Twarzy nigdy w zyciu nie wycieralam recznikiem, caly czas tylko chusteczkami.Mi niestety nie slużą pianki (miała rosyjską) , za slabe są, potem mam własnie hodowlę zaskórników.Uzywam też hydrolatu z kocanki, jest bardzo fajny.Ale inaczej skóra reaguje jak się używa retinoidów- mniej się chyba zapycha, bo co chwilę ją łuszczysz.Słońce wątpię ażeby mialo znaczący wpływ- u mnie wysypy takie same są w lecie i zimie
A robilas wymaz z tych paskud na brodzie?
Robiłam na gronkowca -- nic nie wykazało, hormony są w porządku. Nie miałam już siły i zgodziłam się na tetralysal (wyskakiwało mi z 10 pryszczy dziennie, zdążyły się zagoić, pojawiły się następne). Teraz się zoracuje (ale tylko brodę, czasem czoło)
Dermatolog mowi, ze moze byc to wynik silnego stresu (matura za tydzień..)... jednak gdyby to byl stres to antybiotyk by nie dzialal - a dziala. Coz pozyjemy zobaczymy.. Ciesze się, że to broda a nie policzki - ktore mam dość wrażliwe, a zorac bardzo służy brodzie i czołu.
201704240919 jest offline Zgłoś do moderatora