2006-05-05, 10:01
|
#529
|
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2004-05
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 344
|
Dot.: Rzęsiska
Cytat:
Napisane przez Pomadka
Jak dobrze, że dałaś fotkę rzęs wymalowanych tym tuszem... BO go nie kupię. Ostatnio mnie babka w perfumerii uślinie na niego namiawiała, że tak cudowny... Absolutnie nieznoszę naturalnie podkreślonych rzęs.
U mnie ma być gęsto tuszu, najlepiej teatralnie.
A z Pierre Arthes jaki tusz miałaś, że taki niedobry? onoć oni mają ok. tusze.
|
Słuchaj, ja tez zawsze wolałam rzęsiska od rzęs, ale o dziwo taki naturalny efekt na dzień mi bardzo odpowiada Choć nie ukrywam, że marze teraz o YSL, ale to tylko na wieczory chyba...
A z Pierre Arthes mam XXL(fotka również gdzieś pare postów wyżej jest ), ale strasznie schrzanili to cudo jeżeli chodzi o jakosć - tusz niemalże spływa na poliki zreszta wiecej napisałam w KWC). A MFactor po godzinie na rolkach i półtoragodzinnym treningu trzymał się rzęs jak zaczarowany
__________________
nic
|
|
|