Wizaz.pl - Podgląd pojedynczej wiadomości - DEKOLORYZACJA włosów ( i WIELE innych ) - część III - wątek zbiorczy
Podgląd pojedynczej wiadomości
Stary 2012-12-08, 12:22   #1437
diamentum
Przyczajenie
 
Zarejestrowany: 2008-05
Wiadomości: 20
Dot.: DEKOLORYZACJA włosów ( i WIELE innych ) - część III - wątek zbiorczy

Cytat:
Napisane przez katja_24 Pokaż wiadomość
Nie wiem, jaki dokladnie masz kolor wlosow, ale ja nie kladlabym nic ciemniejszego niz ciemny blond/jasny braz. Niestety, Marion chyba nie posida w ofercie odcieni szarych, ktore powinny zgasic marchewe.
Co do moich wlosow, to przez 10 lat farbowalam na granatowa czern z Palette, od troche wiecej niz pol roku farbowalam wlasnie szamponami (ciemny braz, sredni braz, jasny braz, ciemny blond ) az w koncu poszlam do fryzjera na dekoloryzaje. To byl najwiekszy blad w moim zyciu, bo glupie ^&%$#@ zamiast dekoloru zrobily rozjasnianie (na to nalozyly sredni braz), popalily mi wlosy. Potem zrobilam w domu kapiel rozjasniajaca, po ktorej bylam ruda. W swej nieskonczonej glupocie poszlam jeszcze raz do fryzjera, ktory zrobil mi pasemka, a reszte pofarbowal na dosc ciemny braz Wiec w rezultacie poprzednie rozjasniania poszly sie....Od tej pory stwierdzilam, ze moja noga juz nie postanie w zadnym salonie fryzjerskim, ostatnie 3 razy farbowalamw domu, a w zasadzie farbowal mnie moj TZ. Wlosy sa w o niebo lepszym stanie, niz po wizycie u "specjalistow". Aha, nie farbuje na czarno od zeszlych wakacji, rozjasniac zaczelam jakos w kwietniu. Do mojego wymarzonego koloru jeszcze troche, wlosy nie sa rownomiernego koloru, konce ciemniejsze, pasemka, wiec generalnie jestem w kratke. W dodatku trudno sie rzjasniaja, na zolto/rudo, wiec ciagle szukam odpowiedniej farby, ktora bede mogla rozjasniac odrost na jakis ludzki kolor. Ciagle przebijaja mi rudosci, ale walcze
U mnie było podobnie ... 2-3 lata temu również byłam u "profesjonalistów" efekt był taki, że miałam popalone włosy które wykruszyły się i pozostała połowo. Na szczęście włosy dość szybko mi rosna i teraz mam "naturalne" cieniowanie Dziękuję za pomoc i porady - kompletnie się na tym nie znam, jedynie przeczytałam Wasze wypowiedzi na trzech częściach tego wątku. Również doszłam do wniosku, że sama lepiej sobie poradzę niż znów ryzykować u fryzjera

Co jakiś czas kładziesz rozjaśniacz lub kapiel rozjasniajaca czy schodzisz (schodziłas)z koloru nakładając jaśniejsze farby ???
Wczoraj rozjasniałam ale rodzinka smieje się że to nic mi nie dało bo nadal jestem czarna.... i chyba maja rację, trzeba się dobrze przyjrzeć żeby widzieć czerwony refleks (oprócz odrostów oczywiście)

Edytowane przez diamentum
Czas edycji: 2012-12-08 o 12:28
diamentum jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując