[Cześka]

Napisane przez svhs

Mam taki problem a mianowicie nie potrafie powstrzymać płaczu. Zawsze rodzice mówili mi, że jestem troche delikatniejszy niż każdy inny chłopak. Otóż ostatnio mam z tym problemy. W sprawach sercowych przechodze kryzys i często kiedy pomyśle o moich problemach łzy same mi lecą. Nie potrafie powstrzymać płaczu. Moja dziewczyna często mi zarzuca, że bardzo często płacze. Wiem, że płacz to zdrowie, ale nie tak często. Może zna ktoś jakiś środek, który powstrzyma płacz w miejscu publicznym albo wtedy kiedy to nie wypada. Prosze o pomoc.......

Chyba musisz się z tym pogodzić, jestem wrażliwym chłopakiem. Tkai już jesteś, jeśli potrzebujesz się wypłakać to rób to. Ja np nigdy nie widziałam płaczącego chłopaka (tzn mojego TŻ), niektórzy nie płaczą i duszą w sobie jakiś żal, a ty płączesz. Lepiej jest wypłakać problem niż masz go w sobie trzymać i dusić.