Wizaz.pl - Podgląd pojedynczej wiadomości - Nasze zbiory kosmetyczne - pielęgnacja naturalna, ekologiczna - CZĘŚĆ IV
Podgląd pojedynczej wiadomości
Stary 2012-03-25, 12:09   #4574
promolcia
Zadomowienie
 
Avatar promolcia
 
Zarejestrowany: 2011-01
Wiadomości: 1 178
Dot.: Nasze zbiory kosmetyczne - pielęgnacja naturalna, ekologiczna - CZĘŚĆ IV

Cytat:
Napisane przez Klolcia Pokaż wiadomość
Dokładnie tak, zakupy ze zbiorowego. Lauress już dawno doszedł, ale czekałam na Meow, żeby razem wysłać. Wzięłam tylko kilka próbke Lauressa, bo nie wiem z czym się go jje Zamówiłam:
- Pure Bronze Ethereal
- Pure Gold Ethereal
- Pure Fawn Ethereal
- Pure Tan Ethereal

Nie mam pojęcia czy dobrze trafiłam, bo na szybko wybierałam kolory bez swatchy.
takie lekko opalone te Twoje kolorki, ja bladziuchna jestem...daj proszę znać jak spisuje się ta kryjąca formuła

Cytat:
Napisane przez cloche Pokaż wiadomość
ano zaszalalam i owszem, postny marzec, ale jak juz pisalam, wiekszosc to jeszcze z lutego

ten sztyft, a praktycznie blyszczyk, jest naprawde fajowy - nawilza ladnie, jest kremowy, lekko chlodzi - wiec na lato idealny. i kolor polprzezroczysty. tak jakby tylko zmienial odcien ust, nadajac przy tym ladny, ale nie taki lodziowaty polysk
co do swatchy... kurde wstydze sie troche moich ust w aparacie padla bateria, jak zrobilam fote moich zdobyczy, tak wiec teraz laduje. sprobuje jutro w swietle dziennym cos pstryknac... ale nie obiecuje. poki co kolory mozna obcykac tutaj:
http://www.ecco-verde.de/burts-bees/...-mit-farbglanz
ja mam rabarbarowy otwarty, a peony poleci na upominek jeszcze karmelek mi sie podobal. aha, na stronie burt's bees maja troche inne kolory.
a czy te błyszczyki można gdzieś w pl kupić i jeszcze tą primaverę? czy tylko na obczyźnie?

wybrałam sobie jakieś toniki z AO, ale stwierdziłam, że się wstrzymam z zakupem bo pisałyście, że ceny mogą się jeszcze bardziej obniżyć...a tu klops - znowu podskoczyły :/

nie piszcie tyle o tym jmo...leżą w szufladzie i grzecznie czekają jak skończę post, ale jak tak dalej będzie to się złamię...

nie byłabym sobą gdybym nie znalazła nowego zastosowania dla maska krem algowy orientana...
do ciała się nie nadaje bo się klei, no chyba że ktoś lubi długo czekać aż się wchłonie
włosom też się dostało, a co! jako odżywka po myciu, tragedii nie było (łatwo się rozczesały), ale efekt (nieokiełznana szopa siana) porównywalny do wszystkich chemicznych odżywek, do których nigdy już nie wrócę...czyli włosy alg nie potrzebują
lodówka wróciła do domu więc od razu zaczełam kombinować...ukręciłam tonik: hydrolat, mocznik, niacynamid, aloes w proszku, kwas hialuronowy i orientana...i teraz jestem dobrze nawilżona i się nie kleję...no w końcu coś się udało
promolcia jest offline Zgłoś do moderatora