[*angel1710**]

Napisane przez gossaa24

szczerze myślę, że to wszystko sprawka Izo!Myślę, że ten lek wywraca zachowania skóry do góry nogami A dawkę mam 40mg /60 kg

To moja druga kuracja Izotekiem, pierwszy raz bralam przez pol roku, nawet pol objawu nie bylo, nic, nawet usta sie trzymaly w dobrym stanie, pieknie mnie wyleczyl z bardzo fatalnego stanu.
Druga kuracja - poczatkowo wszystko ok, teraz wysypka na rekach, jakies dziwne biale krosty na dekolcie, bole kregoslupa (kucanie to masakra, jak przyszlo mi na lotnisku niedawno podniesc 10 kilowa walizke na wage to po prostu nie dalam rady) a teraz jakies masakryczne uczulenie twarzy. A co najlepsze moja dawka do 10 mg na 50 kg ! Teraz dermatolog zmniejszyla do 10mg raz na dwa dni czyli 5mg, zobaczymy czy mi przejdzie cokolwiek. Powoli sie zalamuje bo ten lek jest jedynym lekarstwem, ktore dziala na moja twarz