Dot.: Prace pseudostylistek II
powiem Ci szczerze, ,że wątpliwa sprawa, jak będzie bezczelna to wyprze się ,że robiła Ci paznokcie bo prócz zdjęć nie masz żadnego dowodu na to ,że je robiła.A to moim zdaniem żaden dowód..niestety. generalnie zdjęcia to nie dowód. Może się wyprzeć albo zwalić na Ciebie ,że chciałaś jej zaszkodzić.. Stylistki potrafią być wyrafinowane w takich kwestiach. za 100 zł raczej w sądzie sprawy nie założysz, ale za to ,że wyciągniesz ją np zza biurka za włosy ona może..więc nie ma sensu ,Masz nauczę by przede wszystkim nie brać kota w worku. Widać ,że stylistka nie ma doświadczenia w zawodzie. Współczuje naprawdę. Nie ma sensu chodzić do niej na poprawki ,ponieważ moim zdaniem paznokcie są do zdjęcia a nie poprawki.. tylko zwrot pieniędzy. Ale tak jak napisałam małe szansę.
__________________
Mój Świat paznokci
|