2016-01-07, 21:22
|
#1416
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2007-12
Lokalizacja: Zagłębie ;)
Wiadomości: 9 509
|
Dot.: Kosmetyki M.A.C. cz.10
Cytat:
Napisane przez Corii
Lepiej najpierw potestuj
Nie mialam nigdy Horizona, wiec nie mam pojęcia czt faktycznie, ale jak ta mówią, to coś w tym musi byc
Tego Pro Longa nigdy nie testowałam, ale te co mialam i co macałam pyliły, jak diabli
No tak to, ze ten brozerek jest caaałkiem ładny Bo o rozu nie wspomne, bo już popiałam na jego temat dosyc
|
Może pójdę jutro
Ja też nie miałam Horizona, ale to i tak mnie przekonuje
Mam nadzieję, że to duo Ellie trochę wytrzyma i zdążę je kupić
Cytat:
Napisane przez earthpace
Neath, a jak Ci leży Lady Danger?
Doszła do mnie dzisiaj Impassioned, LD i Mehr oraz Well dressed. Niestety dopiero w sobotę ocenie te nabytki w świetle dziennym a póki co Mehr jest zgaszona, ale chyba harmonijna. Ciekawa czerwień, jestem ciekawa efektu w dziennym. Impassioned sama nie wiem.. jakaś nudnawa. A LD wydaje się być ekstra w tym świetle, b ożywia buzię. No ale zobaczę jeszcze ;-)
Well dressed zdaje się dawać delikatny i naturalny efekt, fajny dzienniak, ale ocenić róż w sztucznym świetle to już w ogóle
A coś z ciemnych czerwieni masz fajnego? Najlepiej z jakąś dosyć lekką konsystencją
|
Nigdy nie testowałam LD Viva Glam Miley 2 ponoć jest podobna i średnio mi w niej było. Muszę z tą LD spróbować, nawet tak z ciekawości.
Impassioned też nie miałam, tylko "odpowiednik" z Catrice mam jeszcze, ale z podobieństwem takich jest różnie.
Jak kupiłam Well Dressed to nie zrobił na mnie wrażenia, a nawet myślałam, żeby się go pozbyć Dobrze, że tego nie zrobiłam, bo to naprawdę ładny, codzienny róż. Ciężko sobie zrobić nim krzywdę i pasuje do wielu rzeczy - ja lubię
Doszły do mnie wszystkie Macowe nabytki
Ach Ruby Woo Czemu czekałam tyle czasu, zamiast ją wziąć od razu?
Mam też Faux. Tak jakoś z niechcenia, ale czuję, że może być fajna jednak.
Paint Poty miodzio Naciapałam Chilled on Ice na powiekę i jest ekstra Stormy Pink z Eye Baga też mi się podoba
Jutro przetestuję też Macroviolet z podwójnym pędzelkiem do linera - wygląda sympatycznie
EDIT:
Teraz doczytałam o ciemnych czerwieniach
Czerwieni mam dużo, ale ciemnych niewiele - Divę i D for Danger. Obie są cudowne
Mam jeszcze 2 niedobitki z LE Catrice, więc obie niedostępne już i kredkę z Golden Rose 05. No i z niewiele zrobiło się całkiem sporo
Edytowane przez neath
Czas edycji: 2016-01-07 o 21:29
|
|
|