Wizaz.pl - Podgląd pojedynczej wiadomości - Ocena pielęgnacji początkujących z filtrami, kwasami i generalnie biochemią
Podgląd pojedynczej wiadomości
Stary 2008-07-05, 22:10   #1462
Silwena
Wtajemniczenie
 
Avatar Silwena
 
Zarejestrowany: 2008-05
Wiadomości: 2 304
Dot.: Ocena pielęgnacji początkujących z filtrami, kwasami i generalnie biochemią

Witajcie Wizażanki.

Przychodzę po poradę, jesli znajdziecie chwilke czasu, proszę o pomoc.
Leczyłam koszmarny stan skóry (plecy-twarz-szyja, kark aż do skóry glowy) Dianą35, przez 8 miesięcy, skóre miałam jak marzenie. Po miesiąc bez leku, czyli odstawieniu miałam wysyp gul, które opisuje jako "2u złotówki". Wyleczyłam antybiotykiem (tribiotyk za 1,57zł) i przeczekaniem. Zostały mi plamy, nie tylko po tym wysypie, ale i stare moje sine kropy - całe policzki. Skinoren je zaczyna rozjaśniać. Teraz zaczynam wklepywać AcneDerm. Było idealnie, a to co teraz mam mnie troche przygasiło.

Niedługo minie 2 miesiące, odkąd stosuję kwas azelainowy. Na początku (już po 2tyg kuracji) wszystko było ładnie pięknie, ale do czasu. Teraz czerwone kropko-krostki na czole (wiele z was o nich pisalo), pojawiają się i znikają i tak w kółko. Mam zainfekowaną brodę (zawsze coś tam było na skórze, czy pod), oraz policzki (tez jak zawsze). Świecę się i tłuszczę maksymalnie, a wcześniej, przez ten czas gdy było "ładnie, pięknie" to tylko rano budziałam się świecąca (cera się więc oczyszczała). Ale teraz ciekawi mnie co to za stan.. na wysyp oczyszczający to chyba troche za późno (?) Zeby nie było, że się zapycham, odstawiłam już wcześniej Dax Cosmetics, Antytrądzikowy krem matujący redukujący blizny i przebarwienia skóry, a nawilżam się tylko, również sprawdzonym od lat Cetaphil'em. A może, ten koszmarny tłuszcz i syfy, to po kapsułkach Omega-3 forte ? czytałam na wizażu, cos w stylu, że "bywają osoby, którym Omega 3, tłuszczą skórę, zamiast pomagać" - ale spotkałam się tylko raz z taką wypowiedzią, więc nie wiem - biorę od paru dni nie 2 lecz 1kapsułkę dziennie.

Skórę mam przetłuszczającą się, po żadnym z żeli, toników czy kremów nigdy nie czułam jej ściągnięcia. Jedynie ponad rok temu, podczas kuracji Differinem, miałam na twarzy masę skórek i lekki wysusz mimo używania Cetaphila. Zaskórniki zamknięte (głownie broda, żuchwa) i otwarte (czarne kropki na nosie, wkoło nosa, na czole). Pory to wiadomo.. no i od wielu lat, po obu stronach nosa, czerwone dwie tłusto-smugi, które muszę korektorować (derma powiedziała, że taka uroda tłustej cery). Syfki wyskakują znów (przed okresem głownie), przebarwienia lekko pojasniały od kwasu azelainowego, więc kurację będę ciągnąć. Dołożę do tego Effaclar K (czekam na paczkę).

Co używam :
dwa razy dziennie - będe uzywać Dax Cosmetics, Antytrądzikowy żel do mycia twarzy z mikrogranulkami (bez SLS) bo właśnie mi się skończył - Under Twenty, Energizujący żel do mycia twarzy (bez SLS), którego uzywałam jeszcze przed zastosowaniem kwasów. Ostatnio nawet 4 razy nim myję (bo nie mam czym zmywać sebum, tyle go wyłazi teraz w ciągu dnia, ale kupię Ziaja, Calma HLC, Tonik z wapniem - zastapi zmywanie żelem i nawilzy, prawda ?)
Od ok 2 mies maziam się Skinorenem (żel 15%), teraz zacznę AD.
Nawilżałam, od czasu do czasu, w/w kremem DaxCosmetics, ale częściej niczym. Jak pojawiły się kłopoty, to staram sie tylko używać Cetaphila (ale nie wiem po co, skórę mam miękką i nieprzesuszoną)

Z uwagi na to, że nie wychodzę na razie w ogóle z domu, próbki kilku filtrów czekają, by je przetestować. Na Effaclar K, też czekam.

Pewnie będzie standard:
  • noc - mycie żelem, AD
  • rano - mycie żelem,
  • dzień - może wprowadzę filtry+skrobia / sam tonik, by zmywać sebum
  • noc - zmycie żelem, Effaclar K
  • rano - zmycie żelem,
  • dzień - może wprowadzę filtry+skrobia / sam tonik, by zmywać sebum
  • noc - zmycie żelem, AD
  • itd.

Czasem maseczkę aspirynową, może gdzies zmieszczę, np używając zamiast EffaclaruK.

Mam jeszcze parę pomysłów, ale wolę się ograniczeć do minimum, o które tu nawołujecie.

Chodzi mi o to, by cera wróciła do stanu z poczatków uzywania kwasu azelainowego.

Proszę więc o nawet najmniejsze rady, czy sprostowania mnie, ewentualne uwagi.
Będę bd wdzięczna, szczególnie za dodanie otuchy


p o z d r a w i a m
Silwena jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując