Wizaz.pl - Podgląd pojedynczej wiadomości - Grupa wsparcia- wracamy do naturalnych włosków.Wätek zbiorczy
Podgląd pojedynczej wiadomości
Stary 2008-07-15, 12:09   #839
noell88
Rozeznanie
 
Zarejestrowany: 2007-11
Wiadomości: 544
Dot.: Grupa wsparcia- wracamy do naturalnych włosków

Cytat:
Napisane przez Sweet_Jelly Pokaż wiadomość
kochane coraz większy odrost roście
zadowolona chodzę bo nawet za bardzo sie nie odróżnia do tego balejażu jaki mam..

Myślę sobie ,że im dłużej nie farbuję włosów (od marca) tym bardziej chce mieć swoje naturalne! i będę silniejsza... coraz silniejsza....



3mam za was Kobietki kciuki aby się Wam też udało wytrwać w tym postanowieniu


aha... wiecie co mi się marzy...mieć długie naturalne włosy i móc sobie w ich zrobić piękne zdjęcie na słońcu
tez tak mam ja juz mam 6 cm i 7 cm farby....efekt mojego ciaglego podcinana juz nie moge sie doczekac az, zupelnie sie jej pozbede teraz sobie przysieglam, ze nie zejde ponizej 10 cm, bo jesli bedzie mniej to zaden loczek mi sie nie zakreci nawet.....

Cytat:
Napisane przez maymay6 Pokaż wiadomość
Dziewczyny Kochane, utwierdźcie mnie w przekonaniu że warto czekać na naturalny kolorek!!
Minął miesiąc od ostatniego farbowania, kolor się zmył (znów jest coś rudego na głowie), tylko centymetr odrostów a ja znów tęsknie zerkam w stronę półek z farbami!! Ech, głupia ja, głupia!! Gdyby tak chociaż już była połowa naturalnych... ech...
pewnie ze warto czekac!! maymay nie przejmuj sie tak, to sa tylko wlosy! farbujac je wpadasz w machinke ciaglego niszczenia ich przez robienie odrostow, przewaznie wiecej wydajesz na kosmetyki, bo chcesz je miec ladne i zamykasz sie w takim blednym kole...naprawde warto przecierpiec ten czas, bo potem sie wloski odwdziecza..,naturalne=zd rowe=ladnie sie ukladajace=mniej sie nimi przejmujesz (zazwyczaj to rownanie sie sprawdza) zamiast ladowac pieniazki w farbe to kup sobie jakas maseczke/dobra odzywke....


Cytat:
Napisane przez OrchideaGirl Pokaż wiadomość
Jasne, ze warto czekac az wloski odrosna! moj odrost to 3,5cm a ostatni raz farbowalam na poczatku maja, normalnie kolejne rozjasnianie przypada na poczatek sierpnia, ale dzielnie daje rade ohhh musze wytrzymac, wpajam sobie, ze z przyjemnoscia bede prezentowac moj coraz wiekszy przyzwyczailam sie do noszenia rozpuszczonych wlosow, a teraz czeka mnie rok spinania, ale kupilam sobie przerozne cudne spineczki i grzechem byloby zeby lezaly na polce, ot taka moja mała motywacja
dobry sposob motywacji ja sobie kupilam nissim fast i chusty/czapki

dziewczyny nie poddawajcie sie nalogowi farbowania!! badzcie silne i niech wlos bedzie z wami! oczywiscie zdrowy i niefarbowany!
noell88 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując