Dot.: co myslisz o tym by wywrocic zycie do gory nogami?
Oj zeby przed wygrana w totolotka tez tak sie nie mozna bylo uchronic jak przed miloscia Milosc to mam poki co zaklepana- swiezo zareczona jestem...Ale gdy mysle o wywrotkach zyciowych to przychodza mi do glowy...tragedie, zwiazane ze zdrowiem- to jest faktycznie cos czego sie nie da przeskoczyc...
Ale wtedy juz nie mozna mowic o swiadomym wywracaniu zycia do gory nogami- wtedy zycie samo nas wywraca
|