Dot.: mamasierpniowa- kłopotów ciąg dalszy.
Mamo, sprostowanie - moj stary nie pił, on bił, łajdaczył się (matka na porodówce a on z k... w domu, potem matki wpuścić nie chciał), kradł (wyroki i odsiadki, w tym za niepłacenie alimentów).
ALE wg mnie trzymanie związku dla dziecka jest głupotą, bo prędzej czy później to dziecko zapłaci największą cenę.
|