2015-12-09, 12:39
|
#863
|
minerałoholiczka
Zarejestrowany: 2013-11
Lokalizacja: ck
Wiadomości: 961
|
Dot.: kosmetyki mineralne Pixie Cosmetics
Cytat:
Napisane przez bigosowadama
Jego nie można już kupić. Na stronie Pixie go już nie ma.
|
cwaniacy! tylko, że internet nie zapomina
Cytat:
Napisane przez bigosowadama
Podejrzewam, że Pixie rozdało go cichaczem do zakupów za darmo jako promo nie informując o krótkiej dacie ważności.
|
czyżby znowu "transparenta" zmiana? och Pixie powinniście wywalić osobę zajmującą się PR'em...
Cytat:
Napisane przez bigosowadama
Pół biedy jak ktoś kupił podkład/ pędzle i dostanie za darmo ten bubel krótkoterminowy.
|
też bym się wkurzyła. bo pewnie wiele osób pomyślało: "kupie pędzle to dostanę korektor w gratisie" - i pewnie sporo tez osób ma korektory używane aktualnie a ten chciało sobie zostawić na później. a tu zonk.
Cytat:
Napisane przez bigosowadama
Gorzej gdy ktoś zamówił parę próbek by dostać ten korektor. Może być zdziwko.
Tak samo jak kupiła go Szlachta po normalnej cenie, i dostała prawie, że przeterminowany bubel.
|
uważam, że sprzedawanie czegokolwiek z tak krótką datą ważności powinno być kurde karalne. co innego gdyby była jakakolwiek informacja, że ta partia ma datę tak krótką. mogliby go nawet sprzedawać wtedy za pełną cenę, bo klient miałby napisane, że kupuje produkt z krótką datą i "robi to na własne ryzyko".
chociaż bardziej powszechne jest, że w takich przypadkach firmy informują, że jest promocja, ostatnie sztuki, ileś tam taniej bo data ważności 3msc (ostatnio tak robiło np Clochee). W końcu kupujesz produkt w jakimś stopniu niepełnowartościowy, więc i cena powinna być inna.
Cytat:
Napisane przez bigosowadama
Wiadomo, że jak się kosmetyki mineralne odpowiednio przechowuje i przestrzega zasad higieny (na wieczko, czysty pędzel) to są to produkty długowieczne, praktycznie bezdatowe.
Ale podkłady, korektory kremowe mineralne czy naturalne mogą się zepsuć i wyrządzić kuku, szczególnie gdy gmera się bezpośrednio w pojemniczku.
|
jak dla mnie firma za dużo kombinuje cichaczem. to już nie te czasy, kiedy klient bał się walczyć o swoje. gdyby ktoś się mocno wpienił mógłby złożyć pozew zbiorowy do rzecznika praw konsumentów o różnego rodzaju "nadużycia" ze strony Pixie...
|
|
|