[7808db1bb82aa4847b78eb7501a3e60a0e3c1e7e_5ddc6b3aac83c]

Skonsultuj się przynajmniej z 2 innymi lekarzami. Moja orto też kiedyś tak kombinowała. Aparat miałam nieco ponad 2 lata - ale zupełnie inną wadę. Raz miałam zdjąć aparat za 3-4 miesiące, na następnej wizycie już za 7-8, potem znów było inaczej. Więc w końcu zaczęłam ją cisnąć i żądać konkretnych odpowiedzi, skąd taki termin, skoro ostatnio był inny, dlaczego od pewnego czasu nie widać efektu itp. A już wściekłam się, kiedy zaraz po zejściu z fotela o coś ją zapytałam, a ona się mnie pyta z głupią miną "to który ząb dzisiaj przesuwałyśmy?". Przestała się jakoś ociągać, jak tylko jej powiedziałam, że byłam na konsultacjach i inna orto twierdzi coś zupełnie innego niż ona i coś za słabo druty naciąga. Od razu jakoś zaczęła naciągać druty porządnie i jakoś leczenie skoczyło do przodu.
Moją każdemu odradzam, bo ewidentnie leciała tylko na kasę i chciała wyciągnąć jak najwięcej, a z efektu i tak nie jestem jakoś specjalnie zadowolona, choć stosowałam się do jej rad a aparat stabilizujący noszę bardzo regularnie i zdarzyło mi się może 2 czy 3 razy spać bez niego przez 1,5 roku.