Dot.: Gynazol- która z Was stosowała?
Dziekuje za odp. ale mi Gynazol także pomogł, tylko dopiero po ok tygodniu. Na początku leciało ze mnie to białe paskudztwo ale widać tak musiało być (oczyszczał pochwę z drożdży). Po paru dniach wszystko sie unormowało, nalotu nie było, nic nie szczypało, nie swędziało. Jestem już ok 3 tyg. po leczeniu i nie ma nawrotów choroby...uff w końcu czuję sie komfortowo. Ale dodam,że wykupiłam Lacibios femina, dodatkowo łykam czosnek forte i duzo witaminki C. I podmywam sie tylko Lactacydem lub płynem Ziaja macierzanka.
__________________
Rączki malutkie, ale chwycą Cię za serce na zawsze
^^^Moje skarby^^^
Jakub 20 czerwca 2009 r.
Blanka 15 września 2011 r.
|