Tak jak poradzilyscie narazie myje wlosy szamponem oczyszczajacym i cieszy mnie za kazdym razem ta brudna woda bo to oznacza ze ten paskudny Casting sie zmywa
postanowilam myc wlosy codziennie dopoki nie skoncze butelczyny tego szamponu ( swoja droga przypadkiem okazal sie fajny
). a w zanadrzu mam juz zakupiona profesjonalna farbe REVLONISSIMO z Revlonu. Bede mieszala dwa odcienie- podstawowy braz - 4 i jakis popielaty craz - 5,1 . Na probniku ten jedyny kolor wpadal nieco w zielony a ponoc wlasnie takie farby "wytrącaja" z wlosów ten ochydny rudy-czerwony refleks ... Mam nadzieje ze juz niebawem bede mogla spojrzec na wlasne w wlosy w swietle dziennym i zobacze tam BRAZ ZIMNY !!!
a poki co moja obawa pozostala jeszcze taka ze faktycznei jestem skazana na prawie czarne wlosy ... jakie macie doswiadczenie z Castingiem jesli chodzi o splukiwanie ? czy on sie duzo zmywa czy niekoniecznie? bo przed farbowaniem mialam wlosy o jakis ton do poltorej tonu jasniejszego kloloru.
---------- Dopisano o 12:57 ---------- Poprzedni post napisano o 12:53 ----------
Hihi i jeszcze taka refleksja mnie naszla , ze pewnie wszystkie skonczymy z czarnymi wlosami na glowie
)))))) bo teraz sobie przypominam ze fryzjer mi mowil kiedys, ze aby "zgasic" cieply odcien trzeba niestety polozyc ciemniejsza farbe ... jasna po prostu sobie nie poradzi... i to nie ejst dobra wiadomosc ...
---------- Dopisano o 12:59 ---------- Poprzedni post napisano o 12:57 ----------
A po dekoloryzacji farby z reguly łapią na rudo ... no i ja juz dwa razy dekoloryzowalam wloski, dziekuje - trzeci raz sie nie pisze na to. Wlosy mi sie po prostu krusza, sa tak slabe ... a ja lubie miec dlugie wlosy... potem sa suche , placza sie NIE NIE NIE. Dekoloryzacji stop!!!!