krem naturado nie jest ciężki, a fajnie nawilża. I troszkę odżywia. My go uzywalismy całą rodziną i sporo znajomych go ma (za moja namową) - wszyscy zadowoleni. Ale jak nie jesteś przekonana to nie kupuj. Nie jestem Ci w stanie odpowiedzieć na ot, czy akurat w Twoim przypadku sie sprawdzi. Do ciała tez całkiem dobrze sie sprawdza w razie czego.
Mydło alepia do paszczy jak najbardziej. Feniqie też używałam do twarzy, spróbowac możesz, najwyżej umyjesz raz i wiecej nie będziesz kombinowała
O kremie arganowym safea mogę napisac
- ja go bardzo lubiłam (bo się wziął i skończył....), używałam na noc, ładnie się wchłaniał, dobrze nawiżał i odżywiał, krzywdy mi nie zrobił żadnej. A pod oczy z tej serii jaki cudny
Meow nie jest ciężki, trudno sobie nim zrobić krzywdę albo tapetę. Niestety na podstawie zdjęcia nie potrafię Ci za wiele podpowiedzieć, bo az tak sie nie znam..... Wydaje mi się że skoro masz skłonności do zaczerwienień to powinnaś omijac podkłady z domieszką różu. Czyli w grę wchodzą albo typowe beże neutrale, oliwki albo z domieszką żółto-brzoskwiniowych tonów. Obawiam się, że drogi lepszej niż testowanie nie ma
(na moim monitorze wygląda, jakbys miała cerę neutralną, może w kierunku lekko oliwkowej, ale to niestety może być wina ustawień monitora albo załamania światła
możesz wziąć sampelka w kolorze delikatna oliwka-żółć na spróbowanie).
Możesz jeszcze wkleić zdjęcie na wątku mineralnym - tam dziewczyny są oblatane i doradzają na podstawie zdjęć dobór kolorów.