[NayaKanga]

Ja należę do zadowolonych posiadaczek EL Platinum Iluminatora
Nie ma efektu bombki, choć drobinki takie super niewidzialne nie są. Nie ma efektu bazaru na twarzy, zdecydowanie nie ma co przesadzać, bo niewielka ilość wystarczy żeby twarz rozświetlić. Nawet chłodny odcień cery dobrze wygląda muśnięty Iluminatorem, bo faktycznie efekt jest platynowy. Ja mam cerę średniobladą piegowatą i suchą, ale fakt że w odcieniu żółtawym, a mniej różowawym i jak dla mnie Iluminator bardzo się sprawdził. Cera wygląda naprawdę świeżo. Ja walę to cudo nie tylko na kości policzkowe, chętnie muskam tym czółko i szczękę. Zauważyłam efekt utrwalania makijażu, ale też fantastyczne wygładzanie, przy absolutnym braku przesuszania czy ściągania. Naprawdę fajny kosmetyk