2004-01-05, 22:12
|
#5
|
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2003-06
Wiadomości: 1 694
|
Re: Końcówki
mi fryzjerka, po całkowitym i okupionym kilkunastominutową walką zjechaniu z długosci moich włosów, pilnie zapuszczanych od liceum (czyli 10 lat), od pasa do łopatek, nakazała używac maseczki Welli do włosów bardzo zniszczonych - z tym, że to wydatek od 60 zł w górę (zalezy od salonu). Ostatnio inna fryzjerka, tym razem z salonu jadącego na L'orealu, kazała używac maski L'oreala, o mniej więcej zbliżonym działaniu - także sama nie wiem, może te maski silnie regenerujace są rzeczywiscie najlepsze dla przesuszonych, popękanych końcówek? Aha, i nie obicnaj włosków sama, fryzjer mimo wszystko zrobi to lepiej tylko nie u Jaen Luis Davida, bo tam pani moje przesusozne końce potraktowała maszynką, a następnie nożyczkami fryzjerskimi (tymi, co łapią część włosów, z takim grzebykiem), co było o tyle bez sensu, że takei narzedzia łamią mi włosy wrecz koncertowo
|
|
|