Wizaz.pl - Podgląd pojedynczej wiadomości - Ktoś słyszał o nowych roślinnych farbach ''Color&Soin'' ?
Podgląd pojedynczej wiadomości
Stary 2014-03-27, 20:45   #373
kaarolaz
Przyczajenie
 
Avatar kaarolaz
 
Zarejestrowany: 2009-12
Wiadomości: 17
Dot.: Ktoś słyszał o nowych roślinnych farbach ''Color&Soin'' ?

Ja z kolei farbowałam odcieniem 11A na moje ciemniejsze mysie odrosty,całkiem spore bo wyhodowane z 3 m-cy, reszta włosów miała ładny blond taki beżowy, cały czas chodziłam do fryzjera na pasemka blond na które z kolei fryzjerka kładła jasny toner, by lekko rozjaśnić moje naturalne odcienie między pasemkami,by nie gryzły się zbytnio z rozjaśniaczem a sam rozjaśniacz lekko przyciemniał dając właśnie taki ładny beżowy odcień blondu z refleksami. Nie przepadam za platynowym odcieniem, siwe włosy na młodej głowie nie wyglądają wg mnie ładniedlatego nigdy nie farbowałam włosów w całości krzykliwym jaśniutkim, perłowym blondem.Z efektu fryzjerki byłam zawsze zadowolona, ale w efekcie zniszczyło mi włosy.Miałam problem z ich rozczesywaniem, chciałam spróbować więc czegoś delikatnego coś co odżywi włosy a przede wszytskim chciałam zaoszczędzić na kolejnej wizycie u fryzjerki.Padło na tę farbę, jak wspomniałam 11A. Sama farba rewelacja!! odżywiła mi włosy lepiej jak niejedna świetna maseczka do włosówkoloryzacja była amą przyjemnością, żadnego szczypania ani swędzenia..a teraz KOLOR..no cóż nie ten co na opakowaniu bo wyszedł na odroście rudy blond a reszta czyli efekt fryzjerskich zabiegów dosłownie pociemniał może nie tak jak odrost..ale jednak..Zdziwiło mnie to bo po swoim ciemnym odroście bez rozjaśniacza mogłam się tego spodziewać ale dlaczego niżej gdzie kolor był juz jasny wyszedł jeszcze ciemniejszy.Hmm z chęcią kupie jeszczę tę farbę ale nie już ten kolor a może 10A, myślice że on już je rozjaśni i pozbedzie się rudości?
kaarolaz jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując