Wizaz.pl - Podgląd pojedynczej wiadomości - Nasze zbiory kosmetyczne - pielęgnacja naturalna, ekologiczna - CZĘŚĆ XII
Podgląd pojedynczej wiadomości
Stary 2016-07-15, 22:59   #3937
sylwiusaka
Zadomowienie
 
Avatar sylwiusaka
 
Zarejestrowany: 2012-09
Wiadomości: 1 057
Dot.: Nasze zbiory kosmetyczne - pielęgnacja naturalna, ekologiczna - CZĘŚĆ XII

[1=9d7b7132c96a8dd7d39f4ca 1b65b4d26fef991fe_65a5443 115010;63072206]A ja przetestowałam już prawie wszystkie próbki od Ciebie i najbardziej przypasował mi peeling enzymatyczny Centifolia (co za zapach - przecudna, słodka róża i jaka przyjemność używania, a skóra mega zadowolona no i pojemność "do zużycia", a nie jak u Phenome ) oraz krem pod oczy Pine Bark 100% Pure, ale na noc, bo na dzień to za bardzo polubił się z tuszem Avril i razem robią mi pandę
Myjadło Andalou też fajne, ale ja jednak zostanę chyba przy zestawie micel + mydło, czasem olejek + micel+ mydło (ten olejek do demakijażu Florame bardzo fajny- w przeciwieństwie do olejku jaśminowego pod prysznic od nich, który nawet nie leżał koło jaśminu i ma wręcz nijaki zapach (może jakiś zepsuty mi się trafił )- przyjemność używania żadna, dzisiaj go wywaliłam ). A Ty co o nim sądzisz??
Co innego ich mydło jaśminowe w kostce- na razie tylko wącham, bo używam migdałowego, które jest naprawdę super!
Lakier cudny- ja też na co dzień używam nudziaków, ale na urlopie chętnie zaszalałabym, zwłaszcza z pedi, chociaż mani też wyglądałoby pewnie fajnie [/QUOTE]

Peeling też bardzo lubię, czasem robię według instrukcji i efekt jest naprawdę ekstra, ale i pozostawiony tylko na jakiś czas na twarzy też daje radę.
Jeśli chodzi o Andalou, to pod koniec drugiego opakowania zaczął mi podrażniać twarz i odetchnęłam z ulgą gdy się skończył, a przez tyle miesięcy nic się nie działo i był moim najlepszym myjadłem.
Teraz używam aloesowy żel do mycia Eubiona ( jest ok), na zmianę z arganowym 100% pure.
Olejek do demakijażu Florame to najlepszy produkt jaki dotychczas od nich miałam. A z olejkiem pod prysznic to faktycznie coś chyba było nie tak, bo ani nie mył za dobrze, ani nie pielęgnował, no i ten zapach tak jak napisałaś - nijaki.
Ja za to jestem zachwycona Twoim primerem Body Verde, dzisiaj (przez przypadek) po nałożeniu zostawiłam go dłużej na twarzy i efekt mnie oczarował. Skóra wygląda po nim przepięknie, gładka, aksamitna, pory zwężone W międzyczasie używałam dwa razy pod makijaż, ale efektów żadnych nie widziałam, bo właściwie od razu nakładałam podkład, a dzisiaj taki zachwyt Dzięki wielkie za próbkę
W planach mam zamówienie na violey, kusi mnie tam mocno serum Santaverde... Jesli coś chcesz z violey - pisz , na dniach będę składać zamówienie.
A Ty jakie masz zachcianki?
sylwiusaka jest offline Zgłoś do moderatora