[Paulina1000]

Napisane przez CheriCheriLady2

Jeśli chodzi o ćwiczenia - robię to prawie codziennie,także jakikolwiek sposób tycia akceptuje.
Co do białego pieczywa,to rzeczywiście,kiedyś jak odstawiłam je to brzuch zmalał.A może te moje tycie ma coś wspólnego z hormonami tarczycy,które przyjmuje jakieś 6 lat ze względu na niedoczynność?
A mięśnie brzucha mam mocne,także raczej to nie ten powód "balonu" na brzuchu.

Ćwiczenia, a ćwiczenia... Aeroby (czyli wszelkie rowery, bieganie, skakanie) w dużej ilości stresują organizm i to powoduje wyższy poziom kortyzolu i tycie w brzuchu. Jeśli jesz pieczywo białe, makarony, słodycze i owoce nie po treningu to właśnie robi Ci się opona.
Hormony też mają wpływ, ale tutaj się nie wypowiadam.
Spytaj Rzaby i poczytaj blog tłuste życie.

Ogólnie bez diety nic nie zdziałasz, bez PORZĄDNYCH ćwiczeń też. Bo robienie Chodakowskiej to też głupota. Sama zainteresuj się tematem, bo wybacz, ale jak na razie to liczysz tylko na odpowiedzi, a większość daje Ci wskazówki i masz już po czym szukać.