[greatdee]

Napisane przez elizka1987

Pytanie nie było do mnie ale mogę odpowiedzieć, bo trochę już go poużywałam.
Konsystencja jest twarda - twardsza niż cień, bo jak go dotykam palcem to tylko trochę się brudzi. Bierzesz trochę wody - moczysz w niej pędzelek - konsystencja zmienia się na taką jak farba plakatowa i malujesz. Dość szybko to zasycha. Ale niestety lepiej nie płakać jak się ma kreskę zrobioną tym eyelinerem .

Dzięki, przynajmniej wiem, że to nie dla mnie

Napisane przez desti

mala aktualizacja... chyba tego nie pokazywalam ...

Napisane przez Monikonsa89

Rzadko tu zaglądam ponieważ czas mi na to nie pozwala, więc teraz postanowiłam skorzystać z tej przerwy świątecznej i wstawiam moje prezenty świąteczne ! Nieprawdaż, że piękne ?? Na drugim zdjęciu jest paleta pomadek Danni oraz podkład w sztyfcie tej samej firmy, co widać

O super! Ja też od niedawna chodzę koło KOBO (nawet opisałam na blogu co mam ), ale chyba skuszę się na więcej cieni. Możesz napisać numerki matów? A co powiesz o tych dużych wypiekańcach? Ja mam 2, ale używam ich jako róże... W sumie to nie wiem czy one się czymś poza kolorami różnią?

Napisane przez marlienkaa2

Oto moja malutka aktualizacja:

Napisane przez kasiaen1

odpowiedź już padła, ale powtórzę- eyeliner jest w kamieniu, ja psikam na niego termalką i maczam pędzelek. Wtedy faktycznie jest jak tusz, albo jakaś farbka .Bez wody ani rusz, nawet się nie można pobrudzić.

Dzięki