Wizaz.pl - Podgląd pojedynczej wiadomości - Offtop dla poskręcanych, wpadnij jeśli zakręcisz się tematem u zakręconych.
Podgląd pojedynczej wiadomości
Stary 2017-12-13, 19:49   #52
chabrymakiistokrotki
tak sobie tutaj siedzę :)
 
Avatar chabrymakiistokrotki
 
Zarejestrowany: 2016-04
Lokalizacja: Polska
Wiadomości: 1 081
Dot.: Offtop dla poskręcanych, wpadnij jeśli zakręcisz się tematem u zakręconych.

Cytat:
Napisane przez Klaudenc Pokaż wiadomość
Chciałabym ciemne, teraz mam bordowe i jedne mam z takim metalowym wykończeniem fioletowe i takie kolory m isię podobają.

Ja też niewyraźnie mówię bo mieszkam w Bristolu a tu się fafluni że hej i jakoś taki akcent przyswoiłam, to tkai bardzo stękany akcent (mama narzeka że mnei p oangielsku nie rozumie bo stękam xD) a mówię bardzo szybko. Się klienci w pracy zawsze smieją że 'wiem że nie jesteś brytyjką ale słychać że mieszkasz w Bristolu' to wymrukiwanie też już rozumiem ale mieszkam tu 5 lat ponad, więc jak się osłuchasz to bez problemu. Nie powiem żeby mój akcent mi się podobał bo ten bristolski akcent jest paskudny i brmzi jak pijacka czkawka, ale niech sobie będzie jak już musi Niedawno klient przyszedł z takim brystol farmer level hard akcentem to miałam rebusa żeby go zrozumieć, a jeszcze jak te swoej dialekty dodadza to wcale W pracy przynajmniej się ich nasłucham to się oswoję z wymową.

Moja mama sobie poszłan a tkai kurs podstawowy, ale w klasie byli sami Polacy i nauczycielka też Polka, więc rozmowy i osłuchania zero tlyk orób zdania w książce, a lekcje miały być prowadzone po angielsku no ale nie były. Tak więc nai mówienia ani słuchania nai niczego i jeszcze za to płać. Ewentualnie na lekcj iwłącza ci youtube i słuchaj sobie a nauczyciel posiedzi i kawkę wypije xD już dużo lepszy poziom miałam na darmowym kursie ESOL
Ja mieszkam w Northamptonshire. Tutaj ludzie mówią raczej "normalnie", chociaż bardzo przeciągają samogłoski, a mówiący naprawdę lokalnie jeszcze do tego nie wymawiają spółgłosek, więc po przyjeździe słyszałam tylko "aooooooooooouuuuuuuueeee eeee?" Teraz już nie mam problemu, sama zaczęłam przeciągać, chociaż w połączeniu z moim polskim akcentem to musi brzmieć tragicznie. Przez pierwsze kilka miesięcy jeszcze zaciągałam po francusku, a z polskim akcentem to tworzyło taką mieszankę, że ludzie mnie pytali z jakiego kraju jestem, bo nie mogli zgadnąć. Potem zaczęli rozpoznawać, że jestem z Polski, a teraz znowu pytają skąd jestem, bo mówią, że językowo GDZIEŚ z Europy Wschodniej i że trochę już mieszkam w Northamptonshire, więc coś tam się poprawia z moim akcentem
Czasem mi się zdarzy, że odezwie się do mnie ktoś z kompletnie dla mnie nowym akcentem, ale przyzwyczajam się w kilka do kilkunastu minut. My tu mamy sporo ludzi z Birmingham, to też był dla mnie ciężki orzech do zgryzienia. W tym roku chcę zwiedzić północ Anglii. Jestem bardzo ciekawa jak będzie ze zrozumieniem mieszkańców
A Ty na jakim poziomie robiłaś ESOL? Bo ja chciałabym sobie usystematyzować Level 1 (głównie gramatykę i pisanie), a potem pójść dalej i już robić certyfikat na C1, ale masakra u nas z tymi kursami ;/ Na razie jedyny ESOL jaki znalazłam to samo słuchanie i mówienie, do tego w typowych godzinach pracy... Szukam jakiś innych, np. Cambridge, ale to kosztuje miliony monet.
__________________
Kto by pomyślał, że naturalne piękno jest tak drogie w utrzymaniu?

pinterest: https://pl.pinterest.com/grazagrazyna/
chabrymakiistokrotki jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując