Dot.: Włosy rozjaśniamy i o życiu gadamy -część V
Ok skoro już siedzę przy kompie i mam chwile to pokarze od razu Wam i Tobie bunny moje włosy w dzień.Obiecałam już dawno temu.Nie mam ost czasu na nic ale czytam was w pracy na bieżąco.
2 foto- t
To,to akurat nie wytrzymałam i zrobiłam zdjęcie jednej lasce.Przychodzi do mnie do pracy kupuje fajki tylko.Nie jak to zobaczyłam to musiałam ja mieć.To tak dla przestrogi laseczki nie przesadzać z farbowaniem.
To się nazywa zamiłowanie do blondu co?
Edytowane przez Adzi07
Czas edycji: 2011-01-28 o 20:10
|