2013-02-04, 00:20
|
#48
|
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2009-03
Wiadomości: 13
|
Dot.: Nieudany Makijaż Permanentny
Ja też mam zrobiony koszmarny makijaż permanentny- kreski na powiekach. Został on wykonany 4 lata temu. Kreski miały być w wersji dziennej, czyli delikatne. Od czasu ich wykonania są grube, tak samo czarne i intensywne, niezmienne, jak miesiąc po mojej głupiej zachciance. Nie bledną, nie ścierają się. Teatralne krechy. A miało być tak pięknie i oszczędnie czasowo. Proszę o poradę, jeżeli ktoś wie, jak pozbyć się trwale tego koszmaru z powiek, gdzie i jak można to zrobić:pros i:. Nie chcę korygować tego postarzającego, nienaturalnego i szpecącego tatuażu- chcę się go definitywnie pozbyć!!!!!!
Przestrzegam zarazem wszystkie wizażanki: zastanówcie się 100 razy, zanim zrobicie wielkie głupstwo: tego nie zmyjecie mleczkiem do demakijażu . Nie warto ryzykować. Linergistkę wybrałam po prześledzeniu mnóstwa opinii w internecie. Na jej temat były jedynie pozytywne. Uczcie się lepiej na cudzych błędach.
|
|
|