Dot.: Atrederm - CZĘŚĆ II
Ja w ostatnim okresie jesienno - zimowym przeszłam po raz pierwszy kurację Atre w mniejszym stężeniu Z efektów byłam tak zadowolona, że postanowiłam kurację powtórzyć i w tym roku, ale może krócej
Ogólnie obyło się bez zbytnich "akcji", ale czasem odczuwałam dyskomfort...Wtedy robiłam przerwę np. na dwa tygodnie i wszystko wracało do normy
|