Re: fantastyczna maseczka gleboko oczyszczjaca !
Witam ponownie!
Co prawda mam ciemna karnacje ,wiec jesli troszke buzke mi sie rozjasni-nic sie nie stanie. Jesli chodzi o proporcje ...bialeczko z jednego jajka +1/2 polowki cytryny ....ubijamy na piane mikserem i kladziemy na buzke na 10-15 minut...Czekamy az wyschnie ,wtedy mamy napieta buzke ...zmywamy letnia woda i kladziemy kremik. Propnuje uzycie przedtem peelingu enzymatycznego albo ziarnistego.Parowka rowneiz wskazana -jak najbardziej zmiekcza naskorek i otwiera pory...Sprobuj raz peelingu ,a nastepnym razem zrob sobie parowke. Zobaczysz co jest lepsze. Ja neistety nie moge robic sobie parowek ,bowiem mam cere sklonno do pekanai naczynek . Ja jak na razie uzylam tej maseczki 4x ...i naprawde stan cery mi sie poprawil. Ponawiam pytanko z pierwszego mojego posta...czy moge stosowac ta maseczke codzinnie /co 2 dni ....i czy mozna przechowac w lodowce maseczke wlasnej roboty(np na drugi dzien?)....pozdrawiam serdecznie. Iwona.
|