[akrolinka]

Napisane przez Majka Kurczaczek

Ja wlosy musialam obciac... W 2 klasie podstawowki... Mialam (i dalej mam) geste i grube, kuzynka zaplatala mi okragla szczotke z boku glowy... I obeciela... Tak, ze grzywke mialam przez pol glowy xddd

haha mialam podobnie;p. tylko ze po Komunii w 2 klasie chcialam sobie wymodelowac włoski.. i wzięłam od mamy szczotkę do modelowania zawinęłam sobie jedno pasmo wlosów myśląc ze jak rozwine będzie loczek:P. jednak nie ujrzałam swego efektu haha, bo mama musiała mi grzywke przez pół głowy zrobić:P.. ale potem super sobie zapuściłam i było elegancko;D..

ps. w życiu grzywki!:P.

.kurcze bym musiała jechać do Katowic, bo tam gdzie j amieszkam jest tyle drogerii itp ale nie spotkalam sie zszamponem i odzywka zwykla z pantine. Ale i tak uwazam ze na moje wlosy najlepszy jest zestaw oriflame do kreconych. teraz maja w promocji po 7 zł, a ja kupilam sunsilka z tydzien temu;/.. ahhh...

a w ogole czasami miałam takie loki i po uzywaniu jednoczesnie sunsilka, panti i z oriflame ze normalnie cud miod i orzeszki haha;p.. ale teraz zaczelam kucyka nosić i wszyscy mowia zebym tak chodizla bo wygladam tak fajnie i inaczej;D.. no cóż.. 4 lata chodzić w rozpuszczonych..ani razu nie spiełam ich od tego czasu o_O.. Ogolnie to bardzo mi sie podoba taki artystyczny nieład, ale mam juz za dlugie wlsoy..bo z alopatki kręcone, a jak wyprostowałabym to ho hooooo;D..

i wogole nie rouzmiem jeszcze sprawy z dyfuzorem. niby robie dobrze: włosy w doł ugniatam krece po glowie tą szczotą z dyfuzora, ale kurcze az takiego efektu to nie ma jak u fryzjerki:P. i nie wie czemu ;/;p.