[kleopatre]

Dzisiaj w ramach choroby psychicznej śniło mi się, że byłam w Naturze i między jakimiś cieniami leżały zupełnie zagrzebane sztuczne rzęsy z Black&White. Oczywiście je wzięłam .

Sprawdziłam : Duraline ratuje linerek DW. Kreski wychodzą ładniejsze i dobrze nabiera się na pędzelek. Nie wiem czy na dłuższą metę też się sprawdzi (jak np linerek zaschnie mi jeszcze bardziej).

Zapomnialam napisać Wam, że kupiłam temperówkę Essence, którą mi polecałyście . Faktycznie jest bardzo dobra. Zastrugałam sobie wszystkie kredki jakie miałam i z jumbo też sobie świetnie poradziła. Jedynie miała opór z jedną kredką z Sephory - ale ona to jakaś niewymiarowa jest.

Napisane przez magrat16

Dziewczyny obiecałam porównać ELF i Essence, więc tak szybciutko( nie mam tych z DW, więc się nie wypowiem)
ELF są bardziej miękkie i kremowe niż Metallics, trzeba uważać, żeby nie nabrać za dużo.
Plusem jest, że są bardziej trwałe. Pomalowałam się o 9 rano i do tej pory nic nie wyblakło, ani się nie starło. Metallics czasami bledną na powiekach, a pod koniec dnia zostaje mi ich cień.
Ogólnie jestem zadowolona z zakupu. Używam wszystkich 4-ech na zmianę, po świętach dokupię jeszcze z dwa kolory.
Zdjęcie dosyć słabe, przepraszam- od lewej Srebrna paletka metallics, brązowa, Purple z ELF i Midnight.
Więcej zdjęć wrzuciłam na bloga.
Muszę dokupić kilka pędzelków do linera, bo mam tylko jeden. Ale bardzo Wam polecam Top Choice- zapłaciłam ok 3 zł, a jest świetny!

Kusisz ELFem . Jak są lepsze niż z paletek Mettalicsowych to muszą być świetne! Ja mam rozświetlacz z ELFa i jest super więc wpisuję sobie te linerki do listy kosmetyków do kupienia .

Napisane przez zoila

Tak to już jest. Niedługo będziemy wykrzykiwać przez sen .
Ja z Fairytale chcę tyko czerwony błyszczyk. Na razie, oczywiście. Pewnie zachce mi się czegoś po ptakach, tak jak paletki z Metallics

Zoila, mi też się podoba też czerwony błyszczyk, ale ciągle sobie powtarzam, że go nie chcę, bo na zdjęciach z netu wygląda na dający słaby kolor. Ale to mi nie przeszkadza w tym żeby się na niego napalać .