Re: Suche "placki" na skorze
Może ten liszaj to jakieś uczulenie? Kiedy byłam mała, miałam bardzo wrażliwą skórę i zdarzały mi się takie placki po ubraniach/pościeli wypranych w niektórych proszkach... dziś już na szczęście nie mam z tym problemów! Ale raz w życiu miałam poważne problemy z łuską na ciele, głównie na łydkach ale nie tylko (gdy byłam długo unieruchomiona w szpitalu po wypadku). Obraz nędzy i rozpaczy i uporczywe swędzenie. Siostra znosiła mi wtedy różne balsamy i jeden bardzo mi pomógł. Okropnie tłusty i zapach dla mnie nieprzyjemny ale warto myślę - nadal do niego wracam jak mnie coś zaczyna swędzieć - to balsam Lipikar Baume LA Roche Posay. Myślę, że możesz spróbować, ale i tak chyba nie obędzie się bez wizyty u lekarza...
__________________
|