Dot.: Przyznawac sie do koloru wlosow!
Moje naturalne: szare. Latem jaśniejsze, nieco złotawe na końcach, zimą ciemnieją i nabierają brązowego odcienia. Ale teraz to wspomnienie ma zaledwie ze 2cm...
Jak wiele dziewczyn nie byłam zadowolona z tego koloru. Farbnęłam - najpierw Palettem "średni brąz". Potem, kiedy zjaśniały i miałam już odrosty na 5 czy 6cm, zafarbowałam sobie Joanną "dziki kasztan" i to była moja największa porażka. Teraz są rudawe. I muszę nie dość, że zapuszczać, to i czekać parę lat na mój naturalny szatyn
__________________
Niewidzialny jak skała, skała
Przybywa z otchłani światła, światła
Człowiek widmo!
|