Wizaz.pl - Podgląd pojedynczej wiadomości - ..::Dieta Plaż Południowych - część VII ::..
Podgląd pojedynczej wiadomości
Stary 2009-04-17, 12:25   #5163
alusia1989
Rozeznanie
 
Avatar alusia1989
 
Zarejestrowany: 2009-01
Wiadomości: 837
Dot.: ..::Dieta Plaż Południowych - część VII ::..

Witam Was wszystkie!

Cytat:
Napisane przez telik Pokaż wiadomość
a na solarium tez trza sie bybrac tyle ze twarzy nie opalam, wiec bedzie trzeba sie bedzie posmarowac jakims brazowym mazidłem

po połowie wiesniaka
widze ze zaczełas ładnie kkomponowac posiłki, mysle ze duzo sie nauczyłas na tej dietce
mam nadzieje ze ryz brazowy
Ja też na solarium zaczęłam chodzić, bo blada jak ściana byłam - aż wstyd:P

I dziękuję bardzo za tą pochwałę Ochrzan pomaga się poprawić, ale taka pochwała to podnosi tak baaardzo na duchu Cieszę się, że mi coś wychodzi. Staram się. Szukam non stop nowych przepisów. Czasami sama coś próbuję zrobić. Zrobiłam w końcu sobie książkę z przepisami SB I wybieram z niej co mi pasuje każdego dnia. Tylko boję się, że przesadzam z tymi węglami - chodzi o zjadane ilości... Na wadze za tydzień zobaczę, czy robię coś nie tak i ewentualnie wtedy będę korygować błędy.
Ryż basmati był (chyba tak to się pisze:P), bo taki akurat mój chłopak kupił, ale z niego został już ostatni woreczek i na przedwczorajszych zakupach kupiłam brązowy. Ale o ile czytałam, to ten basmati też podobno może być, prawda?

Cytat:
Napisane przez Agee79 Pokaż wiadomość
dzien dobry!!!

powoli wkraczam na wlasciwe tory i waga tez powraca do normy dzisiaj piekne cale -10kg!!!!
Agee, z całego serca gratuluję zrzuconych kg W ile to zrzuciłaś wszystko?

Cytat:
Napisane przez IlonaP Pokaż wiadomość
dzień dobry
a ja mam dobrze - nikogo nie muszę namawiać i przekonywać do warzywek i SB, mój mąż plażuje razem ze mną
zresztą nigdy nie miałam problemu z karmieniem go, bo zawsze był otwarty na propozycje i nie ma rzeczy, której by nie spróbował choć czasem to bywało ryzykowne przedsięwzięcie
Zazdroszczę... Też bym chciała, żeby mój chłopak wcinał wszystko, co ja jem Ale on zazwyczaj sobie jeszcze coś dodaje do tego:P

edit: a w ogóle, to od jutra zaczynam biegać dzisiaj zrobię sobie jakieś tam swoje ćwiczenia i poskaczę trochę na skakance, żeby się jakoś przygotować do wysiłku większego, bo przestałam widziec, że chudnę i mnie to trochę martwi. jednak jak się było na 1. fazie, to się przynajmniej po ubraniach widziało, a teraz brzuch wywaliło i tyle:P

Edytowane przez alusia1989
Czas edycji: 2009-04-17 o 12:31
alusia1989 jest offline Zgłoś do moderatora