[dimiti]

[1=4e9f92519f0a2c998a884c2 af4c543da9bfeb435_5ffce6a 84e16b;48162556]Jutro bede w szpachli kilkanascie godzin, wiec zdam relacje.

Co do UD to uwazam, ze to najlepszy prasowaniec jaki istnieje. OD jakiegos czasu zaczely sie moje problemy ze swieceniem (hormony). Po Shiseido czy Kanebo swiecilam sie po pol godzinie. Ben Nye byl lepszy. Dawal rade prawie na poltorej godziny powstrzymac blysk. UD potrafil nawet 3 godziny wytrzymac.
Problemy sie pogorszyly. Teraz swiece sie bardzo. UD moze z godzine wytrzymuje. Shiseido nie wytrzymuje 5-ciu. U mnie wiec problem jest ekstremalny. Do tego nie wysusza. Strefe T od jakiegos czasu mam wysuszona na wior. Skorki podkresla kazdy podklad. UD nie powoduje pogorszenia problemu. Nie bieli. Nie robi sie ciasto. Bardzo polecam.[/QUOTE]



James a używałaś jakiś kremów takich, które matują? ja teraz mam z LRP Effaclar duo ten nowy i widzę dużą różnicę jeżeli chodzi właśnie o błyszczenie się skóry