[czekoladowoo]

Napisane przez novelove

Czeko
nie tak wiele, bo około 2.5h drogi samochodem. Do Szczecina tak samo. Nie wiedzieć czemu na logopedię mnie ciągnie.
Ajj, ja to rozumiem, że tak czy siak, jeżeli mamy być razem, to i tak będziemy, a znowuż rok rozłąki (bo wtedy by dokończył swoje studia i dojechał) to nie tak strasznie dużo. Ale on niestety nie kuma :{

Oj to nie tak źle Ja mam do siebie do centrum prawie godzine drogi a to jedno miasto
A on zrozumie w końcu Teraz pewnie mu to ciezko wyobrazic ale zakuma
A to tak jest ze sie czlowiek przyzwyczaja do sytuacji. Ja przy rozlace ryczałam jak bóbr a po 2-3 tygodniach sie przyzwyczaiłam

---------- Dopisano o 23:14 ---------- Poprzedni post napisano o 23:13 ----------

Kurcze... dlatego ja np jak ktoś mi dzwoni dzwonkiem do drzwi to nawet z tyłkiem nie wstaje i nie otwieram bo kij wie kto to jest. Zwłaszcza jak sama w domu jestem. Jak ktos ma do mnie przyjsc to uprzedza, albo dzwoni domofonem
A ostatnio tez ktos puszcza scieme że poczta