mam kilka chwil wolnych więc przekopuję Biochemię, KWC i rozmyślam
jeszcze nie zaczęłam kuracji
narazie staram się wykończyć zalegające mi kosmetyki które niekoniecznie byłyby dobrym połaczeniem przy planowanej kuracji
szkoda byłoby mi to wszystko wydać jesli tyle kasy na to poszło, a nie szkodzą mi one, a na Targowisku nie chce mi się ich nawet wystawiać
staram się wykończyć krem Hydrain2 Dermedic, Czarne błoto z Morza Martwego, kolorówkę m. in. puder True Match L'oreala który ma idealny kolor dla mnie
kończę żel do mycia twarzy Ziaji Calma, w kolejce stoi Norel bez SLS i peeling enzymatyczny tej firmy
planuję tak przyszłe zakupy, mniej i bardziej odległe i zastanawiam się czy czasem znów nie przesadzę
w planach są:
- Dr. Hauschka, Olejek do twarzy
- Dr. Hauschka, Puder do ciała jedwabny, jak tylko wykończę L'oreala
- Dr. Hauschka, Translucent Face Powder (Puder sypki rozświetlający)
- Dr. Hauschka, Krem do mycia twarzy (próbka jedynie)
- LRP Active C dla mieszanej i normalnej cery
- LRP Anthelios Aqua Lait SPF 50+, jak wykończę SVR i zalegające kilka próbek BioDermy
- wypróbowałabym tez z chęcią Sebium Biodermy H2O mam zapas Sensibio ale w planach mam nadzieję że i ten zdobędę
- Zel micelarny LRP Rosaliac jak wykończe Ziaję i Norela