Wizaz.pl - Podgląd pojedynczej wiadomości - Pokażcie pazurki... Ale te naturalne - cz. XVI + przeogromna dawka plotek!
Podgląd pojedynczej wiadomości
Stary 2013-01-22, 15:37   #3579
czarna kawa
Wtajemniczenie
 
Avatar czarna kawa
 
Zarejestrowany: 2010-04
Wiadomości: 2 981
Dot.: Pokażcie pazurki... Ale te naturalne - cz. XVI + przeogromna dawka plotek!

Cytat:
Napisane przez Śniegowa Pokaż wiadomość
Powinnaś to napisać na czerwono, duzymi literami z pogrubiona czcionką

Moje na dziś.
Ależ proszę bardzo

Dziewczyny, proszę was, przestańcie się denerwować! Biorąc pod uwagę szczegółowe preferencje, które każda a nas spisała, a do tego zdjęcia kolekcji nie ma takiej opcji, żeby ktoś dostał lakier, który kompletnie do niego nie przemówi, zwłaszcza, ze wszystkie staramy się wyszukać prawdziwe perełki. W najgorszym wypadku ktoś dostanie lakier neutralny i na pewno mu się do czegoś przyda. Liczy się radość z zabawy

Ładne, lubię takie delikatne
Cytat:
Napisane przez smoothly Pokaż wiadomość
Kochane, a używała któraś z Was podkładu Rimmela Match Perfection? zamierzam kupić, poczytałam o nim i chciałam Was jeszcze zapytać.
zastanawiam się nad wersją w słoiczku jeszcze...
Kupiłam dzisiaj Na razie mogę powiedzieć, że to najjaśniejszy drogeryjny podkład, z jakim miałam do czynienia (odcień porcelane) i za to ma u mnie mega plusa. Niestety przebijają w nim delikatne różowe tony, ale z moją chłodną cerą się stapia. Jest rzadki i lekko tłustawy, kryje nieźle, ale bez maski. jak na razie jestem zadowolona, ale to tylko wstępna opinia
Cytat:
Napisane przez ameljja Pokaż wiadomość
To pokazuję:
Uwielbiam
Cytat:
Napisane przez Śniegowa Pokaż wiadomość
A ja mam kota na dziś.
Się wziął zdegustował
Cytat:
Napisane przez cooone Pokaż wiadomość
Dzień dobry. Wstałam dzisiaj z postanowieniem spiłowania paznokci, wczoraj na pogrzebie odpadł mi kancik u kciuka. Dwie godziny wyjęte z życia
Podziwiam twoją cierpliwość. Ja jak mam skrócić o milimetr to najpierw podcinam, potem piłuję, bo mi się nie chce
Cytat:
Napisane przez ewalucja Pokaż wiadomość
Cześć

Wczoraj miałam mega okropny dzień... Pracowałam nad projektem i coś schrzaniłam w programie i musiałam robić raz . Na sam koniec znowu mi się schrzaniło... i dziś od rana do teraz siedziałam przed kompem i to robilam ryczac jak bóbr. Robiłam to ponad tydzien i doooopa:dupa: a jutro musze oddac o 12. Do tego nie mam czasu bo mam kolokwium które muszę zaliczyć. Źlee mi. najchetniej bym poszła spac i się zresetowała..
To musiałaś się nieźle wkurzyć Może prześpij się kilka godzi, potem będzie ci łatwiej
__________________
czarna kawa jest offline Zgłoś do moderatora