[sylviasol]

ja mam roana maritę i powiem że jest OGROMNA) i dzidziakowi będzie wygodnie nawet w śpiworku i gaaardzo grubym kombinezonie - ja kupując wózek brałam pod uwagę to jakie są drogi wokół domu gdzie najczęściej chodzimy i jak często jeździmy i czy na prawdę potrzebny mi jest przy okazji wyjazdu wózek- bo np. kiedy idziemy do supermarketu to nie będę brała wózka- bo przecież 2 nie będe pchała tylko dzidziaka w foteliku do tego dużego i już ) a ogromne pompowane koła to po prostu konieczność gdy się mieszka w Polsce i przy wyjazdach dolasu czy nad morze no i bezawaryjność - bo różnie się słyszy o awaryjności wózków a koleżanka 3 razy odsyłała implasta do serwisu- zawsze coś z kołami było nie tak i po 8 miesiącach kupili inny a tamtego nie sprzedali bo z tymi kołami to problem. No i wielkość bo raczej trudno jest trzymać dzidziaka 5 miesięcznego w mutsy - po prostu nie znam nikogo kto by do 5 miesiąca woził dzieciaka w tak maleńkiej gondoli- wszyscy na to marudzą bo o ile spacerówka jest fajna o tyle gondolka jest pioruńsko mała)
Dla mnieliczyło się również to jaką ma amortyzację wózek i tu po prostu roan wygrał - można nim bujać ile się chce) a zaden chodnik mu nie straszny) ale każdy ma inne wymaganiaa każda sroczka swój ogonek chwali ) ja chwalę ten który kupiłam choć dzidzi jeszcze nie ma ) dopiero za 3 tygodnie)