[SekretnyWachlarz]

Napisane przez Sicilia

Wiecie, ja też Lidla mam daleko i zupełnie nie po drodze. Akurat byłam w okolicy przypadkiem, więc postanowiłam skorzystać z okazji i kupiłam hurtem. Z jednej strony to dobrze, że wszystkie kosmetyki są zamknięte, bo to higieniczne, ale z drugiej strony ten zapach... Szampon nie plącze włosów i jest w porządku. Akurat tutaj ten zapach jest najmniej odczuwalny. Nawet dobrze się pieni, jak na taki naturalny (nawet bardziej niż babydream). Skóra głowy mnie nie swędziała po nim. Olejek do ciała mnie załamał, bo czułam go cały dzień Ale przynajmniej to jedyny produkt w serii, który jest bez alkoholu. Maseczka do twarzy nawilżająca też mnie odrzuciła tym zapachem. Nie zauważyłam supernawilżenia, takie w sumie nic specjalnego. Poza tym w maseczce i kremie na noc alkohol jest na 3. miejscu w składzie. Jak na kremy to trochę wysoko moim zdaniem, a dla maseczki nawilżającej to w ogóle bez sensu. Nie wiem, czy nie będzie przesuszać w związku z tym. Jeśli zapach kogoś nie odrzuci i ma tłustą cerę, to myślę, że będzie zadowolony z tych kosmetyków. Dla mnie jeszcze peeling do ciała jest fajny. Konsystencja glutowana, drobinki peelingujące bardzo drobne, więc dobry na co dzień, skóry nie będzie zdzierać, jak np. solny. Jak natknę się na serię ryżową, to kupię najpierw jedną rzecz, żeby powąchać

Myślisz, że ten szampon nada się do tłustych włosów? Bo z tego, co tam doczytałam to on dla suchych i zniszczonych.
Tamta seria rzekomo jest jeszcze bardziej ekologiczna od tej i rzekomo pięknie pachnie, ale nie sprawdzałam to nie wiem.

A tak na marginesie widziałam twoje zdjęcia kosmetyków (zakochałam się w paru rzeczach ). Czy ta książka: Not just a pretty face jest dostępna gdzieś w Polsce?