2012-11-26, 19:03
|
#118
|
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2012-11
Wiadomości: 3
|
Dot.: Pink melon
Cytat:
Napisane przez Bartine
Ja również zostałam oszukana! 1 maja 2011 zamówiłam 2 bb kremy o wartości 170 zł i nie dostałam ani przesyłki, ani pieniędzy! Pani Paula stwierdziła, że paczka zaginęła na poczcie. Powiedziała, że złoży reklamacje i że dostanę pieniążki, ale do tej pory nic. Kontakt się urwał, a potem mi wciskała, że nie dostawała moich maili i jeszcze do mnie pretensje miała, że to ze mną kontakt się urwał. Koniec tego. Chcę odzyskać pieniądze i utrzeć wstrętnej babie nosa. Jak można oszukiwać tak ludzi? Jestem niepełnoletnia, nie mam pracy i 170 zł to dla mnie spory wydatek. Zbierzmy się w kupę i pozwijmy oszustkę!
|
pisze pozew proszę o kontakt, szukam osób poszkodowanych
---------- Dopisano o 20:00 ---------- Poprzedni post napisano o 19:59 ----------
Cytat:
Napisane przez caprese
Jaki masz patent na tą babę? mnie też oszukała, weszłąm przed chwila na to forum i cały czas mi słabo....od kilku dni próbuje się z tym sklepem skontaktować ale nie ma z nimi kontaktu
|
szukam osób poszkodowanych, piszę pozew
---------- Dopisano o 20:03 ---------- Poprzedni post napisano o 20:00 ----------
Cytat:
Napisane przez ChocoRoo
caprese, witam w klubie, dzisiaj mija 72 dzień złożenia przeze mnie zamówienia i miesiąc odkąd próbuję się skontaktować z PinkMelon...obawiam się, że zaraz wejdę na ich stronę i okaże się, że takowa nie istnieje, bo kontakt całkowicie się urwał odkąd zapytałam o swoją paczkę...szkoda tylko, że zamówiłam 3 produkty i nie jest to aż taka mała kwota :/ Chciałam zapytać się wszystkich, którzy odzyskali swoje pieniądze - jakim sposobem tego dokonałyście (gratuluję wszystkim btw :P xD), byłyście miłe czy groziłyście policją, pisałyście coś o tym forum i o innych ludziach, którzy zostali oszukani? Nie mam pojęcia jak do tego podejść, żeby ich nie spłoszyć, chociaż nie wiem po co się pytam, skoro sklep od miesiąca nie odpowiada ani na maile ani sms-y...czy ktoś próbował skontaktować się z nimi telefonicznie? Boże, w co ja się też musiałam wpakować, znalazłam ten temat o 2 w nocy i nie mogłam przez całą noc spać >.< Do tej pory jestem przerażona jak tylko przypomnę sobie jak miła była Pani Paula w naszych rozmowach...proszę bardzo o pomoc wszystkich, którzy również siedzą w tym temacie, sprawa wydaje się być naprawdę poważna...myślałyście kiedyś o nagłośnieniu tego w mediach? Nie możemy przecież tego tak zostawić!!! xP
|
szukam osób poszkodowanych, proszę o kontakt
|
|
|