|
Dot.: Alcantara - farba czy warto?
anastazja, ja po rozjaśnianiu też nakładałam farbę dość szybko (bo rozjaśnianie robiłam wieczorem, a farbę nakładałam rano następnego dnia) tylko, że to była farba Londy z wodą 9% i pokryła mi ten rudo-żółty kolor po rozjaśnianiu, więc może z farbą Alcantary też nie będzie problemu
black_sun, ten odcień 9/1 bardzo mi się podoba, ale skoro miałaś z nim takie problemy to może znaczy, ze jest słabo kryjący, a ten nr 9 ma jednak silniejszy barwnik. Tylko, że na zdjęciu, które dostałam od sprzedawcy z Allegro nr 9 wydaje się być trochę złotawy. I teraz się tak zastanawiam, co by się stało (tzn. jaki efekt kolorystyczny byłby) gdybym położyła farbę nr9 z neutralizatorem M/1 szarym – czy byłby podobny do tego 9/1, tzn. popielaty?
I mam jeszcze takie pytanie do Ciebie, skoro już używasz Alcantary od jakiegoś czasu, to czy masz jakieś problemy potem z pokryciem odrostów, tzn. czy musisz je najpierw dekoloryzować czy farba od razu zabarwia je na właściwy kolor?
Mam jeszcze pytanie do tych dziewczyn, które używały neutralizatora. Jakich efektów można się po nim spodziewać, tzn. czy może radykalnie – bardzo zauważalnie zmienić odcień włosów i faktycznie usuwa pomarańcz lub zieleń?
|