[jadzia_jadzia]

Napisane przez CzarnyElf

Przyszedl krem z HA i olejek z kaktusa
Krem od razu nalozylam i moja skora az go pila-kurcze tesknilam za nimPoszlam tez do organicznego i kupilam henne bo mi siwielce znow wyszly-wlasnie siedze z nia na glowie
Zaczynam tez uzywac od jutra jedyny balsam ktory mam na stanie Reviva Labs
Zuzylam juz ujedrniajacy Acure i byl nawet nawet-zobacze ktory lepszy

A olejek z kaktusa jakie ma właściwości?? Można używać go solo?

Napisane przez Kretka666

Czy się cieszę? TAAAK!



Do mycia twarzy też się sprawdzi, takiej bez makijażu, jako mleczko?

Zdecydowanie się sprawdzi!!!! Zostawia taką nawilżającą lekko tłustą warstwę, ale wchłania się w mig. Buzia gładziudka jak ta lala!

Napisane przez beeets

raczej w II czuć cytrusy, piżma daleko w tle, a ambry nie ma
no weź przetestuje, bo jestem też ciekawa twojej zdania

mlodziutka85, co dokładnie zamawiałaś w Maurelii? muszę wiedzieć, co napisać co ci najbardziej pasuje z gratisów: woda kwiatowa, olej czy mydełko? i jakie konkretnie w razie czego mydełko?

jadzia, ja biorę 3 szampony (wanilię też), cena 35 zł jest super

---------- Dopisano o 09:02 ---------- Poprzedni post napisano o 09:00 ----------





ja będę krem do demakijażu używać jako mleczko, bo się nie maluję od ubiegłego maja-czerwca i strasznie mi z tym dobrze
skład jest porównywalny do tego co widziałam w golden oil i powiem wam, że to jest cudo Ten zapach i konsystencja. Mnie on wystarczy pewnie na cały rok.

czarnyElf, piękne zakupy !!!

effcia, nie wiem, jak to z tymi zakupami na "tymczasowy adres", ale jak się nie spróbuje to się nie dowie Ja bym była chętna na 1 szampon na testy.

No to ja czekam na informację o zapachu tej wanilii Czy słodka taka wiadomo jaka, czy taka z gorzką nutą jak 100% pure. jak słodka to i ja biere

Napisane przez beeets

zostawiłam sobie róż do policzków, puder, rozświetlacz w pudrze, kredkę czarną, podkład, tusz do rzęs i pomadki/błyszczyki tak na wszelki wypadek, jeśli jednak zachciałoby mi się pomalować. I od maj/czerwiec ur. użyłam tylko pomadek/błyszczyków i z 2-3 razy różu i rozświetlacza. A tak nic Moja skóra jest bardziej promienna bez kolorówki, teraz może czerpać garściami radość z pielęgnacji. A ile czasu zaoszczędzam na tym, że się nie maluję. To jedna z moich lepszych decyzji życiowych
W liceum się nie malowałam, dopiero na studiach kupiłam 1 podkład, ale za to kremy itp, to od podstawówki lubiłam już nakładać

Ostatnio czytałam o Yves Rocher, bo aż zaczęło mnie zastanawiać, jak to możliwe, że z biegiem czasu marka traci na jakości. Ja kiedyś tam sporo kupowałam, bo mieli fajne produkty. a póżniej je wycofali i do dziś tam nic nie kupiłam. Czasem zaglądam z nadzieją, że wrócą moje produkty i przetestować nowości i na tym koniec. Przeczytałam porównania blogerek, że lepszej jakości (bo ceny droższe) są w Francji, a do nas trafią gorszej jakości, dlatego w naszym sklepie online są takie super mega hiper promocje, często za grosze.

Zazdroszczę...tez bym tak chciała się nie malować A co do YR to ja u nich już tylko żele pod prysznic kupuję. Lubię kawowy/migdałowy i z macadamią. Wszystkie kremowe tak jak kocham, a zapachy cuuudowne. I tylko na to sobie tam pozwalam.