Dot.: Zawalił mi sie swiat :(
bardzo bym chciala mu uswiadomic to, ze jest chory, mowie mu o tym i prosze go zeby skorzystal z jakiejs pomocy, ale do niego to WOGULE nie dociera.. Poprostu zero reakcji. Tak mi strasznie zle, od jutra szukam mieszkania , obym znalazla jak najszybciej bo ciezko mi mieszkac z nim a nie byc z nim. Czuje sie fatalnie, kocham go a nie moge z nim byc..
|