2012-06-11, 12:01
|
#1
|
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2009-02
Lokalizacja: Mazury
Wiadomości: 659
|
Mięta po raz enty ;)
Uwielbiam koronkę, a w mięcie czuję się świetnie dlatego zdecydowałam się na to połączenie wybierając sukienkę na wesele. Wiem, że mięty dużo w koło, ale muszę uważać przy kolorach, ponieważ będę świadkową, nie mogę zaszaleć z czerwienią/pomarańczem/ostrym różem, bo nie chcę odciągać uwagi od panny młodej, tym bardziej, że ma bardzo delikatną urodę. Co myślicie o czarno-złotych dodatkach (buty, żakiet, biżu), a kopertówce i makijażu w kolorze brzoskwini albo delikatnego pastelowego różu? Proszę o rady DOdam, że jestem brunetką. Sukienka przykładowa z internetu, ta którą kupię ma nieco żywszy kolor i pasek w talii, a do tego sięga mi przed kolano.
ZOBACZ KOMENTOWANY WIESZAK
|
|
|