[Synkopa]

Napisane przez weraxx

Czy przyklejanie rzęs w kępkach jest bardzo czaso i pracochłonne?
Myślicie że dobrym rozwiązaniem będzie bynajmniej narazie codzienne przyklejanie rzęs w paskach?

Na początku może to sprawiać jakąś trudność. Ale mi po kilku razach przyklejenie 2-3 kępek zajmowało mniej niż minutę.
Przyklejałam codziennie. Przez prawie 3 miesiące.

Napisane przez lora113

A co do rzęs w kępkach jedynie przyklejać na powiekę! Nie na rzęsy, ponieważ wyrywają strasznie i obciążają! Dużo lepsze są rzęsy na pasku, niż te w kępkach niestety...

Jak wyżej. Przyklejałam przez 3 miesiące i nie wyrwało mi ani jednej rzęsy Bo niby jak? Przecież nie zrywa się potem tych kępek przy demakijażu. Ja zmywałam wszystko jak zawsze, a tam gdzie były kępki klej przytrzymywałam wacik przez kilkanaście sekund dłużej i bez problemu schodziło, nie uszkadzając rzęs.
Ja bym nie mogła nawet stosować kępek NA powiekę, nad rzęsy, bo moje rzęsy opadają w dół i po całym dniu, mimo podkręcenia zalotką i tuszami, pod warstwą kępek "zwisała by" warstwa prostych jak drut moich rzęs.
A naklejając u nasady, ale od spodu zyskiwałam dodatkowe podtrzymanie, że tak powiem. Choć wiem, że producent zaleca naklejanie przy powiece.
Chyba, że masz na myśli przyklejanie po prostu na rzęsy, czyli "sztuczna do naturalnej" a nie u ich nasady (od spodu albo od góry), bo i tak się zdarza ale tak czy siak zawsze trochę kleju na rzęsach będzie; ja nie zauważyłam jego negatywnego wpływu na naturalne rzęsy

Rzęsy w pasku może i są lepsze, przede wszystkim nie trzeba babrać się z przyklejaniem kilku kępek. Ale moim zdaniem kępkami łatwiej uzyskać naturalny efekt i mamy większą swobodę modelowania (ja mam w opakowaniu 3 długości kępek).