Dot.: Przez chore kolana nie mogę żyć normalnie...
Fajnie dziewczyny,że wypowiedziałyście się na temat związany z chorobami kolan.Z jednej strony to jakaś otucha,nie czuję się sama ale z drugiej strony przeraża mnie to co może mnie czekać.Teraz to mam ogólnie nie za wesołą sytuację finansową dlatego nie mam możliwości jechać na prywatną wizytę do lekarza,przynajmniej w tym miesiącu...Jedyne pocieszenie,że odkąd nie pracuję,kolana nie bolały.Zdaję sobie sprawę,że może mi nawet grozić inwalidztwo i to mnie przeraża...A powiedzcie mi coś o artroskopii.Boli?To się wykonuje pod narkozą?Ile trwa regeneracja?Słyszałam,że w wielu przypadkach kolana zostały jeszcze bardziej uszkodzone...Któraś z was pisała,że to się nawet może rozchodzić w biodra.Co najlepsze,jak zataczam ramionami kółka,to słyszę chrupanie :/
__________________
|