[Cynamonkaa]

Napisane przez siwa anka

Polecić Ci mogę: Lili Lolo, Everyday Minerals (EDM), Pixie Cosmetics, Meow - te testowałam i używam. Na plus jest ilość kolorów podkładów, np. Pixie ponad 50 ich ma;-). Wejdź na jakiś wątek o EDM, Lily Lolo poczytaj i popatrz swatche w necie...

A takie firmy jak: Loreal, Rimmel, Maybelline wcale NE MAJĄ MINERALNYCH KOSMETYKÓW. To jest chwyt marketnikowy jednego z koncernów (matki: Loreal, pozostałe to jej dzieci). Bazują sobie oni na naszej niewiedzy i naiwnie wykorzystują to do wciskania nam kosmetyków...

Aby kosmetyk mógł się nazywać "mineralny" wystarczy jedynie mała zawartość minerału (np. tlenku czy miki) liczona podobno nawet w 0,001% w składzie!!!a by zgodnie z ustawami można było nazwać kosmetyk ineralnym. Loreal to wykorzystuje bo dosłownie wszystkie ich podkłady oraz marek będących własnością Loreala mają tak ohydny skład (kilka parabenów, masa silikonów, konserwantów, zapychaczy), że ten malutki dodatek minerału nie powinien być w ogóle wymieniany, a tym bardziej podkład nazywamy mineralnym

O tym, co mineralne, a co nie jest u Cathy: http://kosmetykimineralne.blogspot.c...-faq_2677.html

dziękuję bardzo za tak wyczerpującą i dokładną odpowiedź
Przeglądam ten wpis i będę naprawdę zastanawiać się nad zamówieniem dobrego mineralnego podkładu. Dziewczyna opisuje to w sposób naprawdę świetny i z pewnością ułatwi mi to poszukiwania

Jak tam stany Waszych cer? U mnie lekki wysyp ale to chyba "zasługa" @... Dziś zmieniam moją mieszankę, zakupiłam oliwę z pestek winogron i już czeka na mnie mikstura, efekty opiszę wieczorem