[jasmin30]

Napisane przez kriss12

ja sam kupilem u niej Ultraviolet Woman EDT 100 ml (bodajze 150 zl). po otrzymaniu okazalo sie ze na dole vis-a-vis kodu zostala zrecznie wycieta czesc tekturki i zalepiona wrecz identyczna fioletowa tasma
niezmiennie jednak pewien niepokoj we mnie pozostal...

pozdrawiam,
Krzys

Dokładnie coś podobnego otrzymałam dzisiaj w paczce.

Zamówiłam SKIN Trussardi`ego u perfumanii .Wszystko na pierwszy rzut oka wydawało się w porządku, dopóki nie zaczęłam dokładnie oglądać produktu. I co się okazało ... Napisy na dole kartonika są powycinane i zaklejone taśmą z nadrukowanym kodem kreskowym, patrząc od wewnątrz widać zwyczajne dziury .
Po drugie : naklejka na flakonie również ma wyciętą środkową część, tak że widać jedynie skrawki napisów - wg. mnie najprawdopodobniej perfumy są testerem ( a nie produktem "jak ze sklepowej półki" ), dlatego informacja o tym umieszczona na spodzie została dokładnie wycięta.
Po trzecie: w cieczy pływają drobne kłaczki - z tego co wiem i mogłam sprawdzić takie rzeczy w "czystych" produktach się nie zdarzają.
No i ostatnia sprawa: zapach. Niby ten sam, ale jakoś dziwnie , jak na mój nos,rozwodniony. Miałam już wcześniej flakon tych perfum i pamiętam, że woń była bardziej "oleista" i skondensowana ( w końcu to edp!!!)
Nie przeczę ,że perfumy które kupiłam u tego sprzedawcy są oryginalne. Pewnie są ( niby wszystko wygląda normalnie), ale jakieś "przerobione", dlatego w tej sprawie złożyłam reklamację .W tej chwili czekam na odpowiedz - zobaczymy jaki będzie fainał, ale liczę na zwrot gotówki.

Co myślicie o tym , kochane dziewczyny? O podróbkach SKIN jeszcze nie słyszałam, ale może o czymś nie wiem