2011-02-19, 03:09
|
#1208
|
Organizatorka
Zarejestrowany: 2002-12
Lokalizacja: Zegrze k/Warszawy
Wiadomości: 5 053
|
Dot.: Kosmetyki mineralne MEOW
Cytat:
Napisane przez _Czarodzielnica_
Dzisiaj poczyniłam pierwsze testy meow. Właśnie wróciłam z małej imprezy i moje wrażenia są bardzo pozytywne. Wcześniej miałam pixie i blusche i to był horror. Pixie warzyło się na twarzy, blusche łatwo robiło maskę i niemiłosiernie mnie zapchało. Mam formułę Pampered i daje delikatny efekt na twarzy, byłam pewna że bengal 1 będzie dla mnie za jasny, a tu się okazało że doskonale się wtopił. Nadal trochę brakuje mi satynowego wykończenia i krycie mogło by być ciut większe, ale nie można się więcej przyczepić. Mam nadzieję, że mój zachwyt będzie trwał dalej. Meow jest niestety najmniej wydajny ze wszystkich firm dotychczas używanych przeze mnie.
|
zgadzam się całkowicie Jedyne zużyte przeze mnie do ostatniego pyłku opakowanie to właśnie MEOW.... Nawet nie wiem, kiedy ja to zużyłam i jak ... (Lucy używam częściej niż MEOW, a nawet ubytku nie widać ...)
Fabregasowa - niestety, Purrrfect kryje bardzo słabo. Niektórzy twierdzą nawet, że ani trochę Ale u mnie przy dwóch warstwach krycie jest takie, jakie lubię, więc ja akurat z Purrrfect się całkiem nieźle dogaduję. A przez ową lekkość właśnie, to mój ulubiony letni podkład.
I dziękuję
|
|
|