2013-06-18, 09:56
|
#101
|
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2009-02
Lokalizacja: Wrocław
Wiadomości: 934
|
Dot.: Inglot cz. III
Cytat:
Napisane przez czuprynka
Niby biorą, ale z tego co wiem, to podczas ostatniej nocy zakupów w Rzeszowie szału nie było- przecena obejmowała niektóre rodzaje cieni i chyba jeszcze kilka produktów, ale pędzli raczej nie Może innych miastach wyglądało to lepiej.
Jednak doradzałabym każdy inny pędzel, byle nie koci język- okropnie smuży, nierówno nakłada podkład, ogólnie Dziewczyny nie są zadowolone z tego typu pędzli. Sama uwielbiam flat topy, albo kuleczki. Chyba, że masz wprawną rękę i po prostu preferujesz taki sposób nakładania podkładu.
|
Bez przesady Ja mam 21T i świetnie się spisuje do nakładania bardzo płynnych podkładów oraz tych zamkniętych w słoiczku (piankowych, żelowych), wcale nie trzeba mieć nie wiadomo jak wprawnej ręki bo raz, dwa i podkład nałożony jest na twarzy. I to o wiele szybciej niż flatopem czy kulką. Bez żadnych smug, plam, zacieków i itp. Ewentualnie po nałożeniu (w zależności od podkładu) czasem uklepuję podkład dłońmi na twarzy żeby się wtopił i efekt jest świetny.
Edytowane przez katharsis
Czas edycji: 2013-06-18 o 10:01
|
|
|